4 kwietnia 2013

Dziewczyny jak maliny...





 Kolczyki w dwóch wydaniach, ostatecznie zdecydowałam, że będą wyglądać jak na zdj. po prawej.
Malinki są w różnych odcieniach, to przez modelinę, jedną robiłam z modeliny z innej firmy niż zawsze, bo zabrakło kolorku, przed pieczeniem były jednakowego koloru:D

Tytuł jest dziwny, wiem, a to dlatego,że przypomniała mi się jakaś stara piosenka, znaczy tylko te 3 wyrazy, ale tutaj jest jeszcze kawałek --->


"Polskie dziewczyny jak maliny, wymalowane tam i tu, te piękne oczka, usta, nosek, ja wszystkie kocham no i już. Polskie dziewczyny jak maliny, ten uśmiech piękny porwał mnie i nawet nie wiesz gdzie i kiedy zdobędziesz serce, pokocha wtedy. Polskie dziewczyny jak maliny, najpiękniejsze przecież są."

Ja się z tym zgadzam, a wy?

6 komentarzy:

  1. Zachwycasz się piecuchowem???Zaskoczę cię otóż Nie masz czym!!!Wszystkie prace są kopiami zagranicznej biżuteri w Polsce mamy wiele utalentowanych artystek i jest tak samo z modeliną lub szyciem lub kartmakingiem...Otwórz oczy sprawdż!!!
    Twoje prace tez beda skonfrontowane

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialny pomysł ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. wszędzie teraz goszczą wiosenne motywy! :D

    OdpowiedzUsuń