A dzisiaj tak szybko przedstawiam wam dziwną bombkę na choinkę, jeśli to coś w ogóle można tak nazwać:D Tutaj wygląda serio troszkę dziwnie, ale ta bobka w stylu koszyczka była zamierzona, wykonałam ją zeszłego roku i wisiała juz na choince:D
Jest sztywna, ponieważ była moczona w krochmalu, czy jak to się tam nazywa:D Wykonana z kordonka na szydełku. A do środka włożone były cukiereczki lub pierniczki. Wygląda to bardzo fajnie, jak już zawiśnie na choince dorzucę wam zdjęcia:D
Na końcu bombkowy-koszyczek został pobrokatowany (to zdj. jest jeszcze przed tym zabiegiem).:D
Diy na sztyfty- śnieżynki zostanie troszkę opóżnione, powód dobrze znany, więc nawet pisać nie będę:D
Pozdrawiam was ciepło i zmykam :*
jejciu, cudny*-*
OdpowiedzUsuńna choince na pewno prezentuję się cudownie! :D
OdpowiedzUsuńCzekam na tutka :)
I zapraszam do mnie :D
A tak w ogóle to pisałaś u about że też używasz olejnych pasteli... i mam takie pytanie: czym je nanosisz na modelinę? zwykłym pędzelkiem do farb? Bo ja używałam brązowej pasteli i nie mogę teraz nanosić jaśniejszych kolorów np. szarego, zółtego itd :/ Pędzelka po prostu nie da się umyć xD Jak ty myjesz pędzelek (o ile używasz takiego do farb :P)?
Usuńteż nanoszę pędzelkiem, albo po prostu maluję kredką=pastelą, np., żeby zrobić efekt chmur, kiedyś pokaże taką pracę, którą wykonałam właśnie w ten sposób:D Ja np. pędzelek myję po prostu szamponem do włosów, ale to zależy z czego masz zrobiony pędzelek, jeśli coś w stylu włosia to powinno zejść:D
UsuńBardzo fajnie to wygląda. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zuza
Fajnie wygląda :P
OdpowiedzUsuńPs . chyba nie wysłałaś tego e-mila co miałaś z brakującymi danymi :/
Już wysyłam, to pewnie błąd serwera:D
Usuń